17 czerwca 2010
Przeciw sobie
kupiłam bilet na koniec świata
tylko po co
przecież piekło jest wszędzie
a marsz weselny
to ironiczna melodyjka
poprzedzająca katastrofę
nie mam ochoty
trzepotać rzęsami
wysłuchiwać kłamstw
pycha jest zaraźliwa
przez nią są wszystkie
trzęsienia ziemi wybuchy tsunami
ludzie jak płyty ziemi
w ciągłym ruchu
wyzwalają zło
26 listopada 2024
2611wiesiek
26 listopada 2024
0021absynt
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt