3 sierpnia 2010
progresja
młodość pisana
piórkiem po lodzie
wśród fali upałów
gdy serce się topi
w rzece parnych dni
mądrość pisana
wstydem po szkodzie
w służbie ideałów
pokrętnych utopii
które mącą sny
starość pisana
śliną po brodzie
w odpływach zapału
kiedy śmierć nas tropi
w nurtach zimnej krwi
wieczność pisana
walcem po wodzie
cierpliwie pomału
tak jak powódź z kropli
naszym kosztem drwi
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.