8 lutego 2011
Trzy lata
Lata mijały, pieprzem w oczy sypały.
Złowroga naiwność, zbyt wielka wrażliwość,
szalę na moją niekorzyść przechyliły.
Prezentem dla mnie chwila zapomnienia.
Każdorazowo krew z wiadomego miejsca na piersi,
duchowo zaglądałem w czarne oczy śmierci.
Uśmiech znikł tak jak znikły wielkie nadzieje,
czułem, że cały świat się ze mnie śmieje.
Teraz...
Trzy lata wakacji od bólu ciała,
trzy lata potężnych uderzeń serca,
trzy lata poczucia, że świat jest piękny,
trzy lata miłości wreszcie nadeszły.
4 stycznia 2025
porozmawiajmysam53
4 stycznia 2025
ze wspomnień: o prawdziwychsam53
4 stycznia 2025
spóźniłem się na spotkaniesam53
4 stycznia 2025
0401wiesiek
4 stycznia 2025
jesteś Bogiemsam53
4 stycznia 2025
DzieciBelamonte/Senograsta
4 stycznia 2025
makijażYaro
4 stycznia 2025
Pierwszy śniegMarek Gajowniczek
3 stycznia 2025
Bezsenne noce 2025Misiek
3 stycznia 2025
0301wiesiek