4 stycznia 2012
Lucyferianeczka
Ritual of flesh and ice, lub Czarna Msza dla naiwnych
,, Czuję się jak glonojad w niedomytym akwarium, objadający się mchem, porastającym nieużywane pizdy” Krystian Bala -,,Amok”
zwolnij. to tutaj. zasuszona metropolia
kiedyś było w niej szaleństwo, patyna i woda księżycowa
powietrze wypełniały procenty
wieczny zakaz patrzenia na dół
rzucaliśmy się z dachów a nasze czaszki
pękały na gorącym asfalcie
tu, za uchem mam bliznę po butaprenie
farbowane przystanki. ramiona
dzieci są z pudru i cementu
dziewczynki maja słony smak
chłopcy wszędzie sadzą brzozy
wejdź do środka, zaparzę kawę
ostatnio coraz częściej nucę piosenkę Anny
,,Across the bridge”
za ścianą ciągle odmawiają pacierze. wyją psy
minie kilka lat i zostanie tu tylko mój dom
słup soli przebity morską wodą
resztę rozpuszczę w ślinie z tych cholernych modlitw
zakopię chłopców. jednego po drugim
http://www.youtube.com/watch?v=X6mAa0V5ByU
31 stycznia 2025
3101wiesiek
31 stycznia 2025
siwe czapleBezka
31 stycznia 2025
Studnia z lustrem w tleabsynt
31 stycznia 2025
0040absynt
31 stycznia 2025
niebo do nas mrugaajw
31 stycznia 2025
Madera poncha i likier zajw
31 stycznia 2025
Martaajw
31 stycznia 2025
Walcwolnyduch
31 stycznia 2025
Ludzka dobroć sprawdzianemwolnyduch
31 stycznia 2025
Olej na płótnieToya