9 kwietnia 2011
Femme floriale
miasto skleja z kobiet kolorowy wzorek
(tęcze Rh plus słodzone falbanki) czerwona
tasiemka ma dziś swoje niechlubne święto, sto lat!
- spluwam odwracając głowę
na ulicach kwitną liszaje i fanfary
te dworcowe, przejezdne z każdym kolejnym
krokiem cuchną coraz bardziej
wdech jest pancerzem
chroni przed czymś, co boję się nazwać
(dawka większa niż gnicie)
vere vino mortuus est- słyszę szept na piasku
(nieudolna próba łaciny)
popękane kobiety opowiadają mi o gorzkich
zaplamionych chusteczkach
pod suwakiem czuję dłonie i ulicę
nie budź się, nie oddychaj
-próbuję wymamrotać
17 listopada 2024
piekło czyli parzyYaro
17 listopada 2024
Moje szczęście poszłoMarek Gajowniczek
17 listopada 2024
1711wiesiek
16 listopada 2024
listopadowe zakochaniesam53
16 listopada 2024
na wiekiYaro
16 listopada 2024
1611wiesiek
16 listopada 2024
Brzoskwiniowevioletta
16 listopada 2024
Katastroficzny dramat...dobrosław77
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek