30 stycznia 2011
Nienawracalne
fetish, love and terror cult .tragifarsa
krzywe twarze, w każdej zioła i zapach herezji
aby zmylić pogoń tych z desek i gliny
przywołać wieczorne bóstwa
pielgrzymka po grudach
w myślach dwa polne kamienie i lina, oznaki mężczyzny
roztrwoń mnie, albo uduś, gdy dotrzemy do celu
ktoś czeka na końcu drogi
krzepniemy, ściany pełne są oczu
voyeuryści gapią się bez cienia wstydu
stada ich, całe hordy - widzę wyraźnie
albo nie, zalecz, umyj mnie w czerwonej farbie
wiesz, czasami zmieniam się w popiół
i ścieżkę po rozgrzanych paznokciach
to nic takiego, zwykły objaw podniecenia
zatrzymuję się
dotykam językiem twoich blizn
10 marca 2025
wiesiek
10 marca 2025
wiesiek
10 marca 2025
Bezka
10 marca 2025
Jaga
10 marca 2025
absynt
10 marca 2025
absynt
10 marca 2025
Eva T.
10 marca 2025
ajw
10 marca 2025
Jaga
10 marca 2025
ajw