21 października 2011
Wspomnienie (5)
To by przecież mógł być mój ojciec -
też był tak czasami odwrócony;
siedząc na ławce - mógłby się zamyślić,
głowę podeprzeć jak Stańczyk.
Nawet zamknąłby oczy na chwilę.
Rower by tam nie stał, tylko tata
trzymałby smycz w drugiej ręce
i do psa by powiedział:
no chodź już, człowieku, do domu.
.
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
Misiek
26 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
wiesiek
25 sierpnia 2025
absynt
25 sierpnia 2025
sam53
25 sierpnia 2025
ajw
24 sierpnia 2025
absynt
24 sierpnia 2025
wiesiek