25 lipca 2011
Melodramat
Poznała go przypadkiem
Gdy był podwójnym dziadkiem
Gdy pisał wiersze gładkie
O pięknej Róży swej
Wnet go i pokochała
Uczucia swe oddała
Choć była taka mała
I cicha była też
I nagle jakaś siła
W jej cichy stan wstąpiła
Że dusza jej zawyła
Miłości ja też chcę
Dobyła wszelkiej siły
Demony w nią wstąpiły
Pokochaj mnie mój miły
Bo kochać możesz mnie
On taki zagubiony
Słowami jej zdziwiony
Z uczucia wytrącony
Wnet do niej zwrócił się
Lecz życiem powaleni
I w różnej swej przestrzeni
Złym losem podzieleni
Nie mogą razem być
On może o niej pisać
Ona do niego wzdychać
O sobie mogą tylko
Marzenia blade śnić
To jest jej melodramat
Że kocha go od rana
A myśli o nim błądzą
W ogrodu siwej mgle
.
http://www.youtube.com/watch?v=prtEy37aScA
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek
24 listopada 2024
0018absynt
24 listopada 2024
0017absynt
24 listopada 2024
0016absynt
24 listopada 2024
0015absynt
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi