3 maja 2011
List do obywatela amerykańskiego
Prawdziwie sprawne totalitarne państwo to takie, w którym wszechwładny zarząd składający się z politycznych bossów wraz z armią menagerów kontrolują populację niewolników, którzy nie muszą być przymuszani, bo kochają swą służbę.
Aldous Huxley
Wkrótce już - sędzie sami sobie skłamią,
By gwiazd - dwanaście Ameryki zbladło;
Sprawiedliwości przepęknie źwierciadło
Cyprian Kamil Norwid, John Brown
przez Oceanu martwe płaszczyzny list spod klucza ci posyłam o wszechuwielbiony wuju Samie
choć Atlantów cenotaf w kloaczny dół zamieniłeś a brzegi jego lęgowiskiem gadów orężnych obsiałeś
choć kantylenę mewy w cyfrach plugawych zamknąłeś jak zaskoczonych ludzi w wypalonych cieniach
choć literę zamazałeś ramoty bohomazem a papier przepastnymi stosami piaszczystych słów skowałeś -
aczkolwiek epistołę tę chełpliwością swoją w twardym ogniu krotochwilnej pogardy poniechasz
nie w Bogu pokładasz ty nadzieję jeno w pomiotnej mamonie spoglądasz wzroku przeznaczenia
okiem ufryzowanego peruką mistrza kielni i węgielnicy co zniewolenie wolnością jak trefniś nazywa
a Treuga Dei głosząc Pax Americana od krańca do krańca hańbą i sromotą na mieczach niesiesz
donośnie Dziennikami Turnera w konwulsji przedostatniej dies irae na postrach ludom wrzeszczysz
boś ty dla padołu ziemskiego Apollyonem zapamiętałym i Jerusalem w prawdziwości Fałszywym
gdzie żeś godne prochy Sokratesów Nowego Świata rozrzucił w jakich urnach kanopskich je składasz
jakim najdzikszym wilkom na prześmiewcze rozszarpanie ich koncepta w pasji zaordynowałeś
gdzież ciągle kona Davis Makbetem zwany gdzież Griffitha płomienne obrazy niepamięcią obrastają
gdzież Dixona nostalgia i prawość w popiół obrócone gdzież DeMille’a starożytni herosi
gdzież swobody umiłowanie gdzież sprawiedliwości męstwa i honoru zasypane krwią komnaty
biada biada biada po stokroć ci biada bo jak gwiazda spadniesz chociaż świecisz obficie
aż dym się dźwignie wysoko jako z molochowego pieca pojękiwania tych co na zatracenie idą –
noc się zbliża z fezem na głowie czerń złowieszcza z twarzą Alfonso Capone
28 listopada 2024
IkarJaga
28 listopada 2024
2811wiesiek
28 listopada 2024
czarno-biała pareidoliasam53
28 listopada 2024
"być kobietą, byćabsynt
28 listopada 2024
Bliskość nie oznacza akceptacjiabsynt
28 listopada 2024
0025absynt
28 listopada 2024
0024absynt
28 listopada 2024
bo jak wtedy jest nas wszędzieEva T.
28 listopada 2024
Medyczna kołomyjaMarek Jastrząb
28 listopada 2024
krzyżberbelucha