22 lutego 2012
Wyjście awaryjne
koleżanka - małżonka stwierdziła kiedyś
że jeśli odczuwam wyraźny brak towarzystwa
to powinienem
najzwyczajniej w świecie postarać się
i załapać mendy -
wtedy non stop będę miał wafli
nawet bez wychodzenia z domu
nie trzeba
częstować ich papierosami
parzyć im kawy lub herbaty
robić kanapek
pożyczać na piwo
czy silić się na filozoficzne brednie
musze jednak uważać
i poprzestać wyłącznie
na tym rozległym aczkolwiek niszowym towarzystwie -
inni mogą nie tolerować moich przyjaciół
jednak pogarda byłaby nie na miejscu -
w każdych czasach
o wiernych przyjaciół trudno
8 maja 2024
0805wiesiek
8 maja 2024
Światełka dla zbłąkanychSztelak Marcin
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
8 maja 2024
Pamięć silniejsza jestMisiek
7 maja 2024
Gdzie coś się kończy -Marek Gajowniczek
7 maja 2024
Menukb
7 maja 2024
0708wiesiek
7 maja 2024
Requiescat in paceMarek Gajowniczek
7 maja 2024
DrzwiYaro
7 maja 2024
nieśmiertelnisam53