5 czerwca 2010
Bezlitosna noc
Kiedy noc się zakrada tysiącami kropel
uczuć słonych rozrzuconych w lustrzanym odbiciu
kilka słów gdy światło przygasa
pragnienie ciemności nagle chwyta
w rozpaczy objęcia czarne jak smoła
lepkie i śliskie jak czerń bezlitosne
przydeptuje światło rozsianych gwiazd
by zabić nienarodzone miłości
noc głucha i ślepa jak głaz
bez tchnienia bez ciepła bez łez
gdy zniknie wynurzając słońce z cienia
pozostawia za sobą tylko okruchy szkła.
Napisany 2006.02.17
22 lipca 2025
wiesiek
22 lipca 2025
ajw
22 lipca 2025
sam53
22 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
21 lipca 2025
ajw
21 lipca 2025
ajw
21 lipca 2025
wiesiek
20 lipca 2025
wiesiek
20 lipca 2025
Yaro
20 lipca 2025
Yaro