16 kwietnia 2011
bez wytchnienia
miłość, bzdura oparta o kłamstwo
oczarowany oczami, słodkim szeptem
giniesz jak ćma w płomieniach ogniska
zaufałeś to masz pecha, liż rany
najwyżej usłyszysz, idź się powieś
jest innych jeszcze sporo
i tak nikt ci nigdy nie uwierzy
bo serce nie istnieje choć trwa
w bezsensownej martwej chwili
że ty i ja to coś więcej jak marzenia
nie istnieje miłość dopuki ją niszczą
nienawistne kreatury bez uczuć
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek