7 grudnia 2010
z czasem
czasem się rodzisz, z czasem starzejesz,
zawsze umierasz, czas nie próchnieje.
czas to pieniądze. pieniądz to kąt.
kąt to poniekąd wycinek koła,
więc czas to koło, kareta, trąd,
Merol, orbita którą wołasz.
czas to choroba, której nie czujesz,
przyjaciel, wierny ci towarzysz.
z czasem też rzadziej filozofujesz -
czas to najlepszy rzeźbiarz twarzy.
pod czas, na czas, nad czasoprzestrzeń,
czas to dręczyciel niechcianych westchnień.
czasami robisz kawę na czas.
gdy z czasem stygnie nie wiesz co robić.
cofnąć czasomierz? czasu nie cofniesz!
zbyt namacalnie czepia się skroni.
czas więc na uśmiech, gdy czas na żniwa.
gdy czas na miłość zmienia się w gorycz,
gdy czas jest klatką, ty do niej wejdź -
z czasem nauczy cię czas pokory.
czasem się rodzisz, z czasem starzejesz,
na czas umierasz rodząc zwątpienie.
---------
zachęcam do posłuchania wersji audio
http://www.youtube.com/watch?v=QO7-fvwGcn4&feature=related
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga