4 grudnia 2010
erotyk sprośny
tyle we mnie wiary,
mógłbym góry nosić,
lecz ja o łonowy
wzgórek chcę cię prosić.
tyle ciepła we mnie,
usta mógłbym rozgrzać.
ja wolę usteczka.
gdy wtulam w nie nozdrza,
czuję zapach morza.
minionych wakacji.
tam spałem na wzgórku
wierny grawitacji,
co nas zespoliła
w jedno, lite ciało.
mam cię prawie całą
i ciągle mi mało.
27 grudnia 2025
dobrosław77
27 grudnia 2025
Arsis
27 grudnia 2025
Arsis
26 grudnia 2025
sam53
26 grudnia 2025
wolnyduch
26 grudnia 2025
wiesiek
26 grudnia 2025
ais
25 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
wiesiek
24 grudnia 2025
sam53