4 grudnia 2010
erotyk sprośny
tyle we mnie wiary,
mógłbym góry nosić,
lecz ja o łonowy
wzgórek chcę cię prosić.
tyle ciepła we mnie,
usta mógłbym rozgrzać.
ja wolę usteczka.
gdy wtulam w nie nozdrza,
czuję zapach morza.
minionych wakacji.
tam spałem na wzgórku
wierny grawitacji,
co nas zespoliła
w jedno, lite ciało.
mam cię prawie całą
i ciągle mi mało.
24 lutego 2025
Bezka
24 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53
23 lutego 2025
Bezka
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch