11 stycznia 2011
zasrane życie
szedł i nic nie mówił
ani dzień dobry, dobranoc
nawet parszywego spierdalaj
nie przejmował się muchami
które pstrzyły na jego drogę
od urodzenia po każdą noc
nie wyzywał światu od świń
bo czuł się jak gnojowisko
ale wszystko widział
każde stąpnięcie po zafajdanej ziemi
która jeszcze była jego domem
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro
9 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
8 lipca 2025
wiesiek
8 lipca 2025
sam53
8 lipca 2025
Belamonte/Senograsta