13 lutego 2014
13 lutego 2014, czwartek ( Wróciłem )
Jak kot dachowiec, gdzieś odszedłem. Trochę błąkałem się. Moje ego karmił kto inny.
Jak kot dachowiec - mruczałem wierszyki w obce uszy. By tylko pogłaskali, by tylko pomiziali za uchem.
Ale wróciłem, mam nadzieję, że mnie tu jeszcze kto przyjmie i czasem pogłaszcze...
20 kwietnia 2024
Zona (Strefa)Arsis
19 kwietnia 2024
Nasza chata "z kraja"Marek Gajowniczek
19 kwietnia 2024
Metafora na ławcekb
19 kwietnia 2024
1904wiesiek
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro
17 kwietnia 2024
Nim kur zapiejeJaga