13 lutego 2014
13 lutego 2014, czwartek ( Wróciłem )
Jak kot dachowiec, gdzieś odszedłem. Trochę błąkałem się. Moje ego karmił kto inny.
Jak kot dachowiec - mruczałem wierszyki w obce uszy. By tylko pogłaskali, by tylko pomiziali za uchem.
Ale wróciłem, mam nadzieję, że mnie tu jeszcze kto przyjmie i czasem pogłaszcze...
13 listopada 2024
Słońce w wielkim mieścieJaga
13 listopada 2024
0003.
13 listopada 2024
1311wiesiek
13 listopada 2024
naturaYaro
13 listopada 2024
jesienny obereksam53
13 listopada 2024
Nie szukajmy winnychdoremi
12 listopada 2024
0002.
12 listopada 2024
1211wiesiek
12 listopada 2024
w końcu jesteśYaro
12 listopada 2024
Przemijaniedoremi