17 december 2010
O(b)gryzek sumienia
Obgryzam palce do krwi.
Cholernie boli mięsień główny – serce.
Kurczy się.
Pierwszy skurcz…
Znów kogoś zabiłam.
Drugi skurcz…
Wyrzuty sumienia nie dają odpocząć myślom.
Trzeci skurcz…
Znów zabiłam siebie.
Czwarty skurcz…
Już nie myślę.
Piąty skurcz…
Już nie liczę.
Obgryzam jabłko do ostatniej pestki.
Cholernie boli wpatrywanie się w jeden punkt – ogryzek.
Minęła cisza.
23 november 2024
0012.
23 november 2024
2311wiesiek
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
21 november 2024
21.11wiesiek
21 november 2024
Światełka listopadaJaga
20 november 2024
2011wiesiek
19 november 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 november 2024
1911wiesiek