1 listopada 2010
Chleba dzieląc się okruszkiem
O czym to słyszę
kamyczki wodą toczone?
O czym to słyszę
mleczy zielone badylki?
O czym to słyszę,
żyta , jęczmienie skoszone?
Cichnący oddech –
ulatującej nam chwilki.
O czym to słyszę
dziewczynko w polu z motyczką?
O czym to słyszę
w ognisk jesiennych trzaskaniach?
O czym to słyszę
w westchnieniach nad kosmetyczką?
Cichnące kroki –
trwającego przemijania.
O czym to słyszę
kaczko w szpitalu pod łóżkiem?
O czym to słyszę
w szlochach bliskich nad mogiłą?
O czym to słyszę
chleba dzieląc się okruszkiem?
Gdzie jesteś życie –
gdzie jesteś? Było tak miło.
Radość 22.07.2010
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
wiesiek
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
wiesiek
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb
23 lipca 2025
Bezka
23 lipca 2025
wiesiek
23 lipca 2025
Misiek