1 listopada 2010
Chleba dzieląc się okruszkiem
O czym to słyszę
kamyczki wodą toczone?
O czym to słyszę
mleczy zielone badylki?
O czym to słyszę,
żyta , jęczmienie skoszone?
Cichnący oddech –
ulatującej nam chwilki.
O czym to słyszę
dziewczynko w polu z motyczką?
O czym to słyszę
w ognisk jesiennych trzaskaniach?
O czym to słyszę
w westchnieniach nad kosmetyczką?
Cichnące kroki –
trwającego przemijania.
O czym to słyszę
kaczko w szpitalu pod łóżkiem?
O czym to słyszę
w szlochach bliskich nad mogiłą?
O czym to słyszę
chleba dzieląc się okruszkiem?
Gdzie jesteś życie –
gdzie jesteś? Było tak miło.
Radość 22.07.2010
15 sierpnia 2025
violetta
15 sierpnia 2025
sam53
15 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
jesienna70
14 sierpnia 2025
absynt