1 november 2010
Chleba dzieląc się okruszkiem
O czym to słyszę
kamyczki wodą toczone?
O czym to słyszę
mleczy zielone badylki?
O czym to słyszę,
żyta , jęczmienie skoszone?
Cichnący oddech –
ulatującej nam chwilki.
O czym to słyszę
dziewczynko w polu z motyczką?
O czym to słyszę
w ognisk jesiennych trzaskaniach?
O czym to słyszę
w westchnieniach nad kosmetyczką?
Cichnące kroki –
trwającego przemijania.
O czym to słyszę
kaczko w szpitalu pod łóżkiem?
O czym to słyszę
w szlochach bliskich nad mogiłą?
O czym to słyszę
chleba dzieląc się okruszkiem?
Gdzie jesteś życie –
gdzie jesteś? Było tak miło.
Radość 22.07.2010
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
18 january 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 january 2025
Na huśtawceJaga