15 października 2010
...
W kredensie własnych myśli,
stłukłam drogą mi zastawę.
Była z porcelany.
Może to czas,
by przetrzeć zakurzone
spodeczki sumienia.
Przez bursztynowe drzwi,
nie wyczuwam pulsu.
W kryształowym wazonie,
przechowuję wspomnienia.
Wiszą smutnie na rzemyku.
Na niektóre przyszła pora,
by wyrzucić...?
Więź mnie łączy z nimi ściśle,
więc wyrzucić ani myślę.
I drobiazgi pamiątkowe,
poprzekładam w miejsca nowe.
Bo kolekcji wciąż przybywa,
tylko pamięć gdzieś ubywa.
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
wiesiek
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
Yaro
13 grudnia 2025
tetu