8 listopada 2010
Requiem
Zginam się, wykrzywiając usta
przecieram oba "D", nim jeszcze wyciągnę
ręce w panoramę "Y", przeganiając sen
Wyczesuję z włosów za pomocą "E"
wszystkie bezładne myśli o tym
jak bardzo jestem - monotematyczny
Trochę asymetrycznie, jakoś
przymocuję "T" do kołnierzyka
narzekając, ale tylko do soboty
Będę się tak huśtał, jak
zardzewiała wskazówka w "A"
porządkując nieznośne odpowiedzi.
Co z tego, że są nie po kolei?
Że ślepa jest i ucieka od zmartwień
pragnę w pamięci, mieć cały
czas - alfabet objaśnień
ich treści. Wskazując drogę
rozhisteryzowanym literom
w niedzielę, muszę ją objawić
w kościele.
22 stycznia 2025
Witam uprzejmiePrzędąc słowem
22 stycznia 2025
....wiesiek
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS