8 listopada 2010
Requiem
Zginam się, wykrzywiając usta
przecieram oba "D", nim jeszcze wyciągnę
ręce w panoramę "Y", przeganiając sen
Wyczesuję z włosów za pomocą "E"
wszystkie bezładne myśli o tym
jak bardzo jestem - monotematyczny
Trochę asymetrycznie, jakoś
przymocuję "T" do kołnierzyka
narzekając, ale tylko do soboty
Będę się tak huśtał, jak
zardzewiała wskazówka w "A"
porządkując nieznośne odpowiedzi.
Co z tego, że są nie po kolei?
Że ślepa jest i ucieka od zmartwień
pragnę w pamięci, mieć cały
czas - alfabet objaśnień
ich treści. Wskazując drogę
rozhisteryzowanym literom
w niedzielę, muszę ją objawić
w kościele.
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53