3 listopada 2010
Skrzydła
Za każdym razem
kiedy Cię widzę
wyrasta mi para
pluszowych, białych skrzydeł
I usta się uśmiechają
a myśli pstrokate
lecą przez głowę
że zmyśliłem to sobie
I wtedy się unoszę
lekko, niepewnie trochę
lecz nawet, jeśli spadnę
to wiem, że znów się podniosę
Bo wiem, że Ty mi pomożesz
uwierzyć w tą niedorzeczność
że szaleństwo z rozsądkiem
może stanowić jedność
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek