1 stycznia 2011
Poznałem cię
Poznałem cię po cichu,
choć o imię nie pytałem,
Może nie byłem ciekaw,
może mało mnie to obchodziło.
Poznałem cię pod pachą,
poznałem doodbytniczo.
Poznałem cię oralnie,
mimo niewielkich niesnasek.
Może niewiele słów dziś padło,
ale za to wódka była.
Poznałem cię nawiasem.
mocno przytulając.
Byłaś dla mnie,
a ja, dla ciebie.
Mimo drinka - treści żoładkowej z nasieniem.
To pożadanie, czy kurewstwo zwykłe?
Chyba czas już na nas,
Z kocim urokiem, nikniesz w ciemnościach.
I rzekniesz później tylko w myślach,
Nie. Jemu już nie stanie.
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
Yaro
12 maja 2025
wolnyduch
12 maja 2025
wiesiek
12 maja 2025
sam53
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta