7 października 2010
Wstyd
Nie jestem sobą,
a może byc już nie chcę.
ja alkoholik,
syn alkoholika.
ulepiony z nienawiści,
co z milości zrodzona.
z czarnym karaluchem w ustach,
co słowem stać się nie chce.
leżąc na lonie matki,
usypiam snem bezsennym.
i wiedząc co stanie się za chwilę,
tonę, w nieszczerym wstydzie.
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.
3 listopada 2024
Pokój za ziemięMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
światłojeśli tylko