7 października 2010
Wstyd
Nie jestem sobą,
a może byc już nie chcę.
ja alkoholik,
syn alkoholika.
ulepiony z nienawiści,
co z milości zrodzona.
z czarnym karaluchem w ustach,
co słowem stać się nie chce.
leżąc na lonie matki,
usypiam snem bezsennym.
i wiedząc co stanie się za chwilę,
tonę, w nieszczerym wstydzie.
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch