10 października 2010
Nie rozumiem tego, że...
Jest noc - wszyscy bezradnie szukamy ujścia światła
Jest dzień - stwierdzamy, że światło drażni za dnia
Samotność - za towarzystwo oddalibyśmy wszystko
Społeczeństwo - zamiast "Witaj!" mówimy "Idź stąd!"
Szczęście - krzyczymy "Chwilo! Trwaj wiecznie!"
Smutek - myślimy "Czy to się skończy wreszcie?"
Poszukiwanie - nie znajdujemy drogi do skarbu
Omijanie - wyśmiewany ten tropicielski absurd
Zima - drażni nas śnieg, fakt, że spadł
Lato - irytuje nas jego ewidentny brak
Przyszłość - szukamy jej obrazu w magii, zaklęciach
Przeszłość - nie chcemy jej pamiętać
Mamy czas - relaksujemy się, spokój i brak napięcia
Brak czasu - brak spokoju i relaksacyjne napięcia
Nienawiść - pomocna dłoń ląduje na krtani oponenta
Miłość - pomocna dłoń, lub zbliżone nocą serca
16 sierpnia 2025
dobrosław77
15 sierpnia 2025
violetta
15 sierpnia 2025
sam53
15 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
wiesiek
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
jesienna70