30 września 2010
Powroty
Połączenia wewnętrzne są bezpłatne
Widzisz ze ścian lecą zdjęcia, pękają ramki i przyszłość nabiera nas. Już nic
nie trzyma się swego miejsca a odejścia zdają plon, odporne na deszcz, biegłe
w przemianach, oczywiste. Jakby ktoś rzucił płachtę na niebo, przetoczył krew
hurtem, napłynął falą absurdu. Leżymy na ziemi i nic nie da się zrobić. Ściągam
przelotną sukienkę, kończy się lato, twoje sny na moim udzie, język na języku,
surowa noc w poprzek. Trzeba wracać i tyle wiem co nie wiem. Zachłysnąć się
północnym wiatrem, szyfr w oczy nałożyć, zamilknąć na końcach. I co jeszcze droższy?
Jesteś? Czy wzrokiem przekątne przesuwasz sam włócząc się w parku a może
włóczysz po parku sam? Na dłoniach linie bliskiego napięcia.
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek
12 września 2025
ais
12 września 2025
smokjerzy
12 września 2025
Sztelak Marcin
11 września 2025
absynt
11 września 2025
sam53
11 września 2025
wiesiek
11 września 2025
Sztelak Marcin