28 października 2010
LIMERYKI
I.
Pewien kupiec z Konina
Na zakupy przybył do Gryfina.
Pomyślał stojąc nad Odrą
Co zrobić z kupioną kołdrą?
Więc ją wyrzucił i napił się wina.
II.
Do Gryfic przyjechał Romek
Kupić sobie domek.
Pieniędzy jednak miał mało
Kupić domku się nie udało.
Powiedział mi o tym jego ziomek.
III.
Daj zbadać się w Zdunowie
Sprawdzisz swoje zdrowie.
Przywita tam cię siostrzyczka
Śliczna jak różyczka.
Nie wierzysz każdy ci to powie.
IV.
Z Dobrzan razu pewnego
Jakaś dama wyjechała do Zakopanego.
Cóż z tego, że tam góry
Wolała jednak dobrzańskie mury.
Wróciła do domu swojego.
V.
W Goleniowie nad brzegiem Iny
Stały śliczne dwie dziewczyny.
Dwóch wędkarzy też tam stało
Aż im w portkach coś zagrało.
Łowić skończyli i poszli do ciotki na imieniny.
VI.
Samouk pisał piosenkę w Łobzie
O biuście, kapuście i bzie.
Prasa się o tym rozpisywała
Jako wzór limeryka przedstawiała.
I dobrze nie każdy umie grać na kobzie.
VII.
W Kołobrzegu, w kawiarence
Trzymała się para za ręce.
Mało im tego było
Pocałowali się w ryło.
Dwie świnki brały udział w tej scence.
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga