14 kwietnia 2011
Największy
Drzewo coraz bliższe ideału,
zielenieje, wyższe - potężne.
Spogląda na świat pełen
folwarków 1984-tych,
tłustych świń w asfaltowych garniturach,
z papierowym życiem w kieszeniach,
z zabójczą miłością w oczach.
Tańczą wokół Drzewa,
zawistne uwagi rzucają,
swym zapachem zakłócają
spokojne myśli jego.
I nie ma już nadziei
na odmianę sposobu bycia,
gdy wszystko wokół się ścieli
łajnem realnego życia.
W końcu idzie, spoglądając czule
dotyka z szacunkiem ten jedyny
głosiciel dobrego słowa.
Zbawca w swej litości
sumiennie wybija toporem
z głowy marzenia młodzieńca.
Coraz wyższe, zieleńsze - potężne.
Oddala się świat - napływa życie.
Obraz
24 kwietnia 2025
wiesiek
23 kwietnia 2025
wiesiek
23 kwietnia 2025
Bernadetta
23 kwietnia 2025
Bernadetta
22 kwietnia 2025
wiesiek
22 kwietnia 2025
Yaro
22 kwietnia 2025
Yaro
22 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
Arsis
21 kwietnia 2025
Marcin Olszewski