21 września 2010
Konkurs VII
Pan leży na scenie,
zapewne śpi, niepewnie oddycha.
Zbliżają się
kobiety nietoperze,
płaskie twarze, języki węża.
Słychać wrzask!
Pada ściana pałacu pod naporem
miłości czystej i pięknej.
Pył, kurz - wchodzi Pani
z karabinem, z granatami,
pewna wygranej.
Zmienia się sceneria.
Oni należą do siebie.
...
Dopisek
Należał. I tylko czas się zmienił.
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro