25 września 2010
aporia
otworzyłem drzwi
podszedłem do baru
usiadłem tyłem do kapeli
zaraz przed wyjściem
pub był mały
że muzyka zlewała
się w głuchy ton
dym
przygasza
smak i światło
pieprzony smród
cholerni palacze
a piwo dobre
27 listopada 2024
w sen głębokiYaro
27 listopada 2024
2611wiesiek
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek