13 sierpnia 2011
Afrodyzjak
- Nic już nie będzie tak jak dawniej. Żegnaj. Ciężkie, ociążałe słowa wypadły z jej symetrycznych ust.
Chciałem zaprzeczyć, jednak coś wewnętrznie blokowała, chyba świadomość, że miała rację.
Kilkusekundowa cisza w słuchawce - za wiele dla rozstrojonego organizmu. Piiii,piiii .... piiip - zakończyła rozmowę. Czyżby już miało być po wszystkim? Pięć lat zawracania sobie głowy, by w efekcie końcowym usłyszeć zwykłe - Żegnaj?
Mieliśmy wiele pięknych wspomnień, setki wspólnych pomysłów, tysiące czułych spojrzeń, miliony pocałunków i tylko jedną zdradę. Kto zawinił? Chyba oboje. Zaślepieni wzajemnie blaskiem miłości zapomnieliśmy o tym co najważniejsze - o sobie.
Ładnie umeblowane mieszkanie, gdzieś po pokojach schowani my, a w kątach czająca się rutyna. Najniewinniejszy potwór. Pozwoliliśmy mu skoszotować naszych ciał. I pożarł w ekspresowym tempie.
- Nic już nie będzie tak jak dawniej. Za ciężkie by osiaść na stałe w mózgu. Przeleciało przez przełyk, kwasy by osiaść w jelitach i tam gnieździć się dożywotnio?
Dlaczego nie zaprzeczyłem?
23 grudnia 2024
Podwójnie urodzeni !Belamonte/Senograsta
22 grudnia 2024
Tkliwiedoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta