12 listopada 2010
Zycie
Biedne dusze niepocieszonych, niewysłuchanych, zapomnianych jakby nigdy nie istnieli,
a przecież tyle było nadziei, tyle "Glorii" i "Ave Maria",
tyle odebranych listów, przeczytanych wierszy,
tyle wspólnych zdjęć, wydeptanych ścieżek, wypieczonych ciast, zasadzonych kwiatów,
tyle siły i słabości, wyczekiwań na wszystko,
tyle odkładanych na później spraw, nigdy nie załatwionych,
tyle przyrzeczeń nie dotrzymanych, wygasłych uczuć, niepewności, marzeń wiosennych,
tyle prawd różnych i niepodważalnych, kłamstw prawdziwych, pożegnań na chwilę, na zawsze,
tyle piekieł - a wszystko to życie przecież odeszłe w gwiezdną otchłań.
12 grudnia 2025
sam53
12 grudnia 2025
wiesiek
12 grudnia 2025
sam53
12 grudnia 2025
Eva T.
12 grudnia 2025
sam53
12 grudnia 2025
smokjerzy
11 grudnia 2025
sam53
11 grudnia 2025
sam53
11 grudnia 2025
wiesiek
11 grudnia 2025
sam53