21 stycznia 2012
Bywały takie dni
Wszystkie drogi prowadzą do stołu
z butelkami
I znów b edzie jak co tydzień impreza
uzgadniamy co gdzie i kiedy
kupić spirytus takie były czasy tańszy
Jak dobrze zyć być i czekać
zabłysnąć ogniem zapalonego papierosa
śmiechem najszczerszym rubasznym
poczekać aż dzieci zasną
pochłonąć w paszczach to co zostało
na stole jakiś śledź i ogórki
sałatki o o leć no który bo dno się odzywa
Nawet nie wyobrażasz sobie
jak dobrze wciąż tańczyć te same kawałki
Bad Boys Blue i Modern Talking
i ta tygrysica C.C. Catch
każda z nas chciałą ją naśladować
chwila
dzieje się zbrodnia
cudza żona zamiast śledzia
ma smak na cudzego męża
[sledzia też zjadła sciślej mówiąc]
koniec integracji
rozchodzi się ferajna
łożko się kołysze
gdzieś z mysiej dziury
jej majtki tragicznie krzyczą
bo jak
a jak co potem
droga bez powrotu
zawęża się
nic nie ma znaczenia
znów decyduje ilość
19 maja 2025
sam53
18 maja 2025
Marcin Olszewski
18 maja 2025
violetta
17 maja 2025
dobrosław77
17 maja 2025
violetta
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
violetta