11 grudnia 2011
Koń by zapłakał a ja już nie chcę
Nie będę twoja spokojną przystanią
nie będę fraszką igraszką zabawką blaszaną
nie będę słodka bezą i pianką
nie będę myszką i wieczną kochanką
nie będę resztą i bezmyślną nocą
niekontrolowanym rozproszeniem dnia
zdławioną tęsknotą
początkiem końca i końcem początku
zagłuszaczem myśli
rękawem do wypłakania
lalką do przytulania
nie będę Julią wierną na balkonie
nie uschnę nie spłonę
spadaj do żony
17 września 2025
absynt
17 września 2025
wiesiek
17 września 2025
ais
17 września 2025
Sztelak Marcin
17 września 2025
normalny1989
17 września 2025
smokjerzy
16 września 2025
wiesiek
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt
16 września 2025
absynt