19 września 2011
farsa
Wino nalewane pęka w trzewiach
taki nierycerski jesteś
wdziękiem przypominasz wołu
i jego cnotę
ta śmiertelność tak tu cuchnie
gorzej niż w burdelu
a dłonie mojego męża
są twarde
leżysz w wannie nieżywa
prawie czy bóg mi wybaczy
ten gwałt lubieżny
jak na kurwie
przyjemności ci nie dam
i sam też jej nie zaznam
to czysta transakcja
do śmierci
21 września 2025
Arsis
21 września 2025
violetta
21 września 2025
wiesiek
21 września 2025
sam53
21 września 2025
absynt
21 września 2025
sam53
21 września 2025
ais
21 września 2025
Belamonte/Senograsta
20 września 2025
wiesiek
20 września 2025
Sztelak Marcin