19 czerwca 2011
Kompleks Otella
Ty moja kobieto
jesteś mi niewierna
zawsze tak piekna
smakujesz jak lukrecja
Zdradzasz mnie wszędzie
wiem to napewno
w kościele z księdzem
w kolejce po mleko
I nic nie wymyślam
tak ci się wydaje
za pózno przyszłaś
gdzieś znów się szlajasz
.............
Ty mój Otello
psychiczny sadysto
daj mi odetchnąć
a powiem wszystko
Dręczysz mnie okrutnie
prawie zawsze w wódce
urojeń bez liku
głowę ci przenika
Rece mi się trzęsą
ty moja depresjo
ciągle widzisz kochanków
wieczorem i o poranku
Telefon zadzwoni
zimny pot na skroni
gdy twój głos uslyszę
jąkam się przez ciszę
nie mam chwili spokoju
jestem obseją twoją
jak pajak muchą
jak bocian ropuchą
jak jastrząb kuropatwą
tak nademną się pastwisz
''''kobieto uciekaj
,,na nic nie czekaj
;;zabije siebie lub ciebie
;w chorym szaleństwie
27 kwietnia 2024
Uśmiech z trawkąJaga
27 kwietnia 2024
NumerMarcin Olszewski
27 kwietnia 2024
Ulica niebolesnychkb
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53