19 czerwca 2011
Kompleks Otella
Ty moja kobieto
jesteś mi niewierna
zawsze tak piekna
smakujesz jak lukrecja
Zdradzasz mnie wszędzie
wiem to napewno
w kościele z księdzem
w kolejce po mleko
I nic nie wymyślam
tak ci się wydaje
za pózno przyszłaś
gdzieś znów się szlajasz
.............
Ty mój Otello
psychiczny sadysto
daj mi odetchnąć
a powiem wszystko
Dręczysz mnie okrutnie
prawie zawsze w wódce
urojeń bez liku
głowę ci przenika
Rece mi się trzęsą
ty moja depresjo
ciągle widzisz kochanków
wieczorem i o poranku
Telefon zadzwoni
zimny pot na skroni
gdy twój głos uslyszę
jąkam się przez ciszę
nie mam chwili spokoju
jestem obseją twoją
jak pajak muchą
jak bocian ropuchą
jak jastrząb kuropatwą
tak nademną się pastwisz
''''kobieto uciekaj
,,na nic nie czekaj
;;zabije siebie lub ciebie
;w chorym szaleństwie
27 lipca 2025
sam53
26 lipca 2025
Kreton
26 lipca 2025
wiesiek
26 lipca 2025
dobrosław77
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb
23 lipca 2025
Bezka