6 marca 2011
malując twój obraz
Ubieram cię w najpiekniejsze słowa
choć nie wiem czy zasługujesz
twoja skóra jest wilgotna
pachnie szczęściem i moim oddechem
Rozgrzebujac włosy twoje i wspomnienia
snuję się pomiedzy brody lasem
obrysowując kontury ust twoich
zaglądam w oczy -zwierciadla duszy
Uśmiechasz się kołysząc mnie w ramionach
a ja buszuję w twoich tatuażach
jakbym miala już ich nie zobaczyć
budzi się świt a my gdzieś odpływamy
9 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
8 listopada 2025
sam53
8 listopada 2025
wiesiek
8 listopada 2025
violetta
8 listopada 2025
dobrosław77
8 listopada 2025
ajw
8 listopada 2025
sam53
8 listopada 2025
smokjerzy
8 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
7 listopada 2025
violetta