29 grudnia 2010
sen O tobie
Zgiełk i zamęt w mojej głowie
gdzie samotnośc produkuje
niedomówienia i twoje obrazy
pląsasz bezkształtnie wśród
myśli niepoukladanych
jak z kronik tylko mojej bajki
i czytam cie obejmując wzrokiem
az aniolowie bezwzględni
o świcie wśród eksplozji
zamienią cie w pustkę
i uśmiech juz gaśnie
nim odejdziesz obiecaj
że znow powrócisz.....
i twoje warkocze utulą do snu
i twoje ręce wygłaszczą policzki
i twoje usta miękkie poczuję znów
we śnie nie powiesz że jestem nikim
29 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
sam53
28 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
Jaga
27 maja 2025
sam53
27 maja 2025
wiesiek
26 maja 2025
Belamonte/Senograsta
26 maja 2025
Marek Gajowniczek
26 maja 2025
Yaro
26 maja 2025
sam53