18 czerwca 2010
Szczerze oddany
Jako obywatel Naszej Gminy z dziada pradziada, zmuszony jestem poinformować Szanownego Pana Wójta, Pierwszego Obywatela Warcholewa, o niegodziwościach i kreciej robocie uprawianej przez mieniących się Pana przyjaciółmi i ludźmi honoru, naszych niektórych mieszkańców, w tym pracowników Urzędu i radnych. Tak, tak, Szanowny Panie Wójcie, najciemniej pod latarnią i może dlatego nie zauważa Pan, jak najbliżsi pracownicy robią Mu, za przeproszeniem – koło pióra.
Czynię to wyznanie nie jako donosiciel, bo ja się donosicielstwem brzydzę i mam honor poinformować, ze jest to obrzydzenie dziedziczne, bo i świętej pamięci ojciec się brzydził, że nie wspomnę o pradziadku. Piszę do Pana z troski o Naszą Ukochaną Małą Ojczyznę – Warcholewo, o Pańskie dobre imię oraz w obronie moralności i ładu społecznego.
Panie Wójcie, Pan to się za bardzo cacka z tym sekretarzem Wrześniem Lucjanem i stawia go za wzór innym, a to jest za przeproszeniem łajdak i chuligan oraz maniak seksualny. Byłem niedawno na pikniku rodzinnym, który Pan Wójt z okazji Dnia Samorządowca zorganizował dla pracowników oraz radnych. Pan z Ukochaną Małżonką, jak na naszego Szefa przystało, relaksował się na łonie natury, z umiarem konsumując zarówno pożywienie, jak i napoje chłodząco-pobudzające, ale nie wszyscy (ja tak) brali przykład. Ten Wrzesień Lucjan specjalnie zadekował się daleko od Pana, po to by sczuć, judzić i ośmieszać w oczach podwładnych. Do przewodniczącego komisji budżetowej Nowackiego Rajmunda wyraził się o Panu, że “przy tym utuczonym impotencie, jego suczkę na pewno swędzi szparka i biedna musi ganiać gdzieś na boki”. Po tych słowach zatrząsłem się milcząco ze wzburzenia, ale niestety reszta – rechotała i dogadywała tłuste słówka na Pański temat. A Krystyna Zdybał z księgowości powiedziała do Września Lucjana, że Pan na pewno ma małego i że nie to co Lucjan. Widzi Pan, co za ladacznicę zatrudnia się w Gminie? Nie dość, że sobie ze swojego Pracodawcy bezpodstawnie zakpiła, to przyznała się publicznie do intymnych związków z tym plejbojem Wrześniem. Ponieważ dzięki łaskawości Urzędu alkohol lał się strumieniami, w godzinach wieczornych, kiedy Pan niestety opuścił nasze grono, by udać się na mszę wieczorną – zaczęły się orgie i niektórzy spiskowali przeciwko Panu jawnie i bezczelnie.Ta Świątek Urszula, co pracuje w kadrach, lepiła się bezwstydnie, będąc pod wpływem, do wszystkich mężczyzn, nawet żonatych, że w końcu Kalimoniuk Jan, ten z ochrony środowiska, na naszych oczach zawlókł ją w krzaki i sponiewierał seksualnie, co wszyscy slyszeli, gdyż krzaki były od nas oddalone jakieś piętnaście metrów. Po powrocie Kalimoniuka, we wspomniane krzaki udał się Wrzesień Lucjan, potem palacz konserwator – Żurek Jerzy.
Niestety, reszta towarzystwa poszła w ich ślady, podobierano się w pary i orgia zaczęła się na całego. Obserwowałem to z dużej odległości cały obolały z bólu i nawet miałem zamiar do Pana zadzwonić, ale nie było zasięgu. Tyle na temat tego ohydnego pikniku, ufundowanego za pieniądze publiczne, niestety.
Po kilku dniach dowiedziałem się z wiarygodnego źródła, że u księdza proboszcza Skowronka Tadeusza, zbierają się za jego zgodą radni z klubu Przyjazna Gmina i zaczynają przed wyborami do Gminy robić na Pana spiski, żeby Go wysiudać (to słowa Lemieszko Karola) z wójtowania. Niestety Ksiadz proboszcz, uczestniczący w tych knuciach, ani razu nie dał kontry, co oznacza, że ich popiera. A Pan Wójt naiwnie zaufał kościołowi, przeforsował na sesji dużą kwotę pieniędzy na odnowienie starych organów i zawsze za msze dożynkowe z własnej kieszeni dokładał do koperty. I po co? Żeby teraz ten klecha stanął przeciwko Panu? Mam informację z pierwszej ręki, że na wójta szykują tego zasrańca Mareckiego Pawła, co politologię zaocznie skończył i w starostwie w dziale promocji pracuje, a raczej się obija.
Wrzesień Lucjan powiedział podobno na tym zebraniu u księdza, że trzeba stawiać na młodych, prężnych i przyszłościowych, a takich czerwonych półgłowków, jak Pan, trzeba eliminować. Miał obiecać, że jeśli zostanie zastępcą wójta, zrobi temu zasrańcowi kampanię.
Pragnę nadmienić, że nikt ani jednym slowem nie stanął w Pana obronie, nawet ten, który mi zdał relację (nie ukrywam, ze kosztowało mnie to dwie butelki zero siedemdziesiąt pięć żołądkowej). Żeby jeszcze Pana dobić, padały zarzuty, ze Pan bierze łapówki za przetargi, na przykład na zakładanie centralnego ogrzewania w szkole w Stykowicach oraz na budowę dwóch sal gimnastycznych w dwóch podstawówkach – w Kolankowie i w Tralkach. Oczywiście, nigdy w życiu w to nie uwierzę, jest Pan uczciwym czlowiekiem, oddanym mieszkańcom Gminy i naszym sprawom. Ale ma Pan jedną wadę – jest Pan za dobry!
Panie Wójcie! Jeszcze nie jeszcze nie jest za późno. Trzeba zrobić z tym tałatajstwem porzadek. Mogę Panu podpowiedzieć, że Wrzesień Lucjan zataił, że ma działalność gospodarczą, co koliduje z piastowaniem stanowiska sekretarza gminy. On ma w innym powiecie, w Kożuchowej Woli, szkółkę krzewów ozdobnych i ona jest na jego nazwisko. Nic nie musi Pan wymyślać drogi Panie Wójcie, prawo zrobi to za Pana.
Co do innych pracowników, o których pisałem, powinien Pan sobie sam poradzić, ma Pan mózg nie od parady i na każdego znajdzie się hak. Proboszczowi radzę dać szlaban, chciał odnowić trzy kapliczki we wioskach, to niech mu klub Przyjazna Gmina odnowi. Pan powie, ze drogi dziurawe, wioski nieoświetlone i pieniedzy na kosciół nie ma.
Do wyborów jeszcze trochę czasu, musi Pan się uaktywnić, pojeździć na zebrania wiejskie, obiecać dużo, proste chłopstwo uwierzy we wszystko. Ale najpierw trzeba pozbyć się wrogów, inaczej Pana wykończą te, za przeproszeniem, skurwysyny. A, byłbym zapomniał – radzę nie sprzedawać tej działki za stacją CPN Kazimierzowi Drożdżowi, bo on też na Pana jedzie.
Razem z rodziną będę się modlił, zeby Pan oczyścił naszą Gminę z chwastów, a za niedługo, jak czegoś się dowiem, ośmielę się znowu napisać.
Szczerze i bezinteresownie oddany – życzliwy mieszkaniec Warcholewa.
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta