6 października 2010
Czekam
Za oknem już Pani Jesień rozpoczęła swe panowanie.
Pożółkłe spadające liście toczą swój ostatni taniec.
Po szybach spływają krople deszczu,
są takie podobne do moich łez.
Ja usiadłam na parapecie swego okna i wpatrując sie w dal,
czekam cierpliwie na mego życia zmianę.
Czekam na dni pogodne na pocałunek,taki realny.
Abyś obudził mnie dotykiem twych ciepłych i wilgotnych ust.
Czy się doczekam?Nie wiem.
Może nie będzie mi dane.
Lecz Ty moja Miłości na zawsze w mym sercu pozostaniesz.
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek