7 października 2011
Zmiana ( wrzesień 2011 )
Nie pamietam by w lipcu padał deszcz
i wciąż spoglądając w lustro siłuję się z bogiem
wychodząc przez balkon zakładam ciemne okulary
by nie oglądać jak ludzie depczą sie po stopach
powiedzieli że ta "zmiana" może być końcem lata
jak również milczeniem przy niedzielnym schabowym
jedynkami w zeszytach u starszego syna
i ostatnia minutą przegranego meczu
nie prosiłem o niespokojną drzemkę córki
między badaniem OB a nieświeżym podwieczorkiem
i internetową lekturę na tematy nieporuszane przy piwie
za dwa tygodnie wyciągnę spodnie nienoszone od lat
ważne bym za miesiąc zapomniał o brydnych butach lekarzy
26 czerwca 2024
Chwila malowana światłem.Eva T.
26 czerwca 2024
nawet nagosam53
25 czerwca 2024
2506wiesiek
25 czerwca 2024
jej włosy są takie lekkieEva T.
25 czerwca 2024
zielonesam53
24 czerwca 2024
Z pajęczynąJaga
24 czerwca 2024
Błogosławionych dni i nocysamoA
23 czerwca 2024
Pożegnanie (Ojcu)Arsis
23 czerwca 2024
podniosłem się z dnaYaro
23 czerwca 2024
2606wiesiek