21 czerwca 2010
Pospieszny
Kolekcjonuję karygodności na liniach życia
i twarze na popękanym naskórku dłoni.
naznaczeni uległościami, stłoczeni w wagonach
walczymy o sumę istnienia. będąc pierwszym
w przedziale dla osób wrażliwych, nie czułem się
wybrańcem. stalowe szyny wytyczają cel i czas,
z terminem ważności. podróż kończy się wynikiem
poskładanym ze strzępków połamanych krzyży
i aktów seksualnych. na następnej stacji
opuści nas kilku pasażerów.
ciało będzie lżejsze o dwadzieścia jeden gramów.
10 kwietnia 2025
wiesiek
10 kwietnia 2025
Komisarz
10 kwietnia 2025
Yaro
10 kwietnia 2025
Eva T.
10 kwietnia 2025
Yaro
10 kwietnia 2025
AS
10 kwietnia 2025
ajw
10 kwietnia 2025
ajw
10 kwietnia 2025
ajw
9 kwietnia 2025
wiesiek