14 stycznia 2011
Coś na kształt nocy...
Znowu
stłukłam noc.
Granatową porcelanę
rozbiłam na kawałki,
kiedy rzuciłam zbyt
kanciastym słowem.
To dziwne,
ale nie trafiło w ciebie...
Noc tłucze się ze mną.
Tchórzliwie chowam się pod kołdrą,
ale w ciemności widzę jaśniej.
14.01.2011
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek