18 maja 2010
Umieram X razy
Umieram kilkadziesiąt razy każdego dnia.
Za każdym razem, gdy marszczę brwi,
za każdym razem, gdy informuje mnie miła spikerka.
Za każdym razem, gdy mijam żebraka bez nogi,
wpatrzonego czasem z zazdrością w moją torebkę,
za każdym razem, gdy odgłos syreny przenika PCV,
gdy soczysta zieleń z pomarańczy w krwistą czerwień,
czego hamulec już nie zauważył.
Za każdym razem, gdy przecieka sufit
z powodu notorycznej zdrady sąsiada.
Za każdym razem, jadąc tym samym tramwajem
przeżywam to kolejny raz.
23 lutego 2025
sam53
23 lutego 2025
Bezka
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw