18 września 2010
W lustrzanym odbiciu
piękna naga bezsilna
w zaszklone oczy wtopiona
widzi nieskończone możliwiści
w zasięgu swej ręki
on krok w krok przy niej
opiekun na zawsze
płatkami róży drogę jej ścieli
kolce ze stóp wyciąga
wspomnienia upadku wykreśla
budzi do życia ciało i duszę
świadomy że pójdzie
już sama
zrozumiała wielkość człowieka
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko