16 października 2010
prezent
zostawiłeś we mnie martwe zwierzątko, noszę je pod sercem, a ono już nie kopie
tylko gnije. panowie biorą je za żywe i chcą się z nim zabawić, przeważnie nie dzwonią
na drugi dzień, chyba wyczuli trupka. powtórka interesuje nielicznych, to amatorzy bierności,
ale ja się nie powtarzam, wolę uciekać do desperatów próbujących wskrzesić padlinę
- to bardzo miłe choć niemożliwe, z początku łapię oddech i uśmiech, potem zmęczenie.
staram się nie zwodzić ich długo, zwierzątko wypuszcza toksyny i zakaża, martwica weszła
już w oczy, ciekawe co zachoruje ostatnie i jak to jest mieć nieżywe usta. rozkładam się powoli,
kobiety w mojej rodzinie długo się trzymają, przede mną pół wieku umierania.
19 kwietnia 2025
Eva T.
19 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
18 kwietnia 2025
jeśli tylko
18 kwietnia 2025
violetta
18 kwietnia 2025
wiesiek
18 kwietnia 2025
sam53
18 kwietnia 2025
Misiek
18 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
17 kwietnia 2025
Eva T.
17 kwietnia 2025
wiesiek