2 grudnia 2011
Odrodzenie
Niepokój zachmurzył
czoło zmartwieniami
upokorzył nieczuły wiatr
okradziono
z sakiewki pełnej marzeń
najczulszy gest
dzisiaj ten sam wiatr
osusza powieki chmur
w odbiciu kałuży
cały przemoknięty
brak koloru
zielenią kiełkuje
pozwalając spłynąć
wodospadowi szyderczych wspomnień
przybliżam ucho ku ziemi
czuję tętno barw.
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
Jaga