15 października 2010
Wróżba z kart
Miałem kiedyś talię kart
takich zwykłych, do gier różnych
i wam powiem, to nie żart,
tu opowieść jestem dłużny.
Już przy pierwszym rozdawaniu
dziwne mi się to wydało,
że przystojny młody walet
chciał być królem, jakich mało.
Trzymał damy się zawzięcie
i czerwonym sercem pałał,
choć dziesiątkę miał już w ręce,
to w marzeniach głód wyzwalał.
Czy to dwójka, czy dziewiątka,
chciał by wszyscy mieli równo,
kiedy króla zbije piątka,
jakież piękne będzie „g.wno”
„G.wno”, jakże stara jest to gierka,
ale mądrość przekazuje.
Nie jest ważna karta wielka.
lecz trumf, który w życiu ci pasuje.
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53
9 maja 2025
wolnyduch
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
Yaro
9 maja 2025
wiesiek