24 maja 2010
Samotność
Zatrzymany czas w geście zamyślenia,
Tykający zegar wieku,
Rysy mrozu na szkle lustra,
I drżenie skóry na kiedyś.
Stary fotel w ciemnym pokoju,
Milczenie,
Obraz wizji przyszłości,
Odbity w krysztale krwi wina?
Czuję ciepło twojej skóry,
Od momentu sporzenia,
Do czasu, gdy zamkną się drzwi,
Tego świata w oczach.
Potrzeba silniejsza od dumy wolności,
Na zawsze,
Bez lęku, że nikt nie zapuka,
Gdy nie zdążę zawołać.
Strach pustych ścian,
I rozmów z samym sobą,
Koniec,
Ale ty zamkniesz mi kiedyś oczy.
16 maja 2025
sam53
16 maja 2025
Toya
15 maja 2025
sam53
15 maja 2025
Bezka
15 maja 2025
wiesiek
15 maja 2025
violetta
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka