14 maja 2010
Sen
Nie możesz zasnąć w złocistej pościeli,
Gdy Ja tworzę na ciemnym drewnie stołu,
Oświetlona płomieniami serca i świec,
Toczysz się jak kamień,
…z brzegu na brzeg…łoża.
Organista w pasji zamkniętej w duszy i oczach,
Podnosi głowę ku mozaikom w szybach świątyni,
Śpij kochanie,
Noc zakochanych szaleńców trwa,
Zapukam do drzwi Twej duszy,
….z gotowym dziełem.
Jedyna, najważniejsza na świecie Inspiracjo!
Zatracać się w Tobie, to spijać świadomie truciznę,
Oczekując na śmierć, kiedyś tam…
Lecz z uśmiechem na ustach.
Skupiona Twoja twarz nad przygodami snu,
Nie widzi odrzucanych kart i płonących pomysłów,
I spadających książek z biblioteki,
Zaklęta moc głębi spokoju,
….bo tego potrzebujesz.
Walczysz z koszmarami, ja odganiam je słowem,
Wtuleni w oparach mgły,
Na pograniczu Ciebie i Mnie.
Zaśnij…okryję Cię ciepłem oddechu.
Zgaszone świece, dym z wiatrem uniósł myśli,
Piszę wiersz pocałunkami na Twej skórze,
Śpij kochanie,
Przynajmniej Ty…skoro ja nie mogę.
16 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
16 czerwca 2025
wiesiek
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Yaro
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb
16 czerwca 2025
Marek Jastrząb
16 czerwca 2025
ajw
16 czerwca 2025
ajw
16 czerwca 2025
sam53
15 czerwca 2025
Arsis